- autor: lufty20, 2009-06-12 13:32
-
Konar Kora Korycin rozgromiła na wyjeździe faworyzowaną drużynę Podlasiaka Knyszyn 4:1 (2:0). Mecz który początkowo miał się odbyć w Korycinie (jednak drużyna Podlasiaka nie wyraziła na to zgody, choć pierwszy mecz także odbył się na ich boisku) gracze Kory potraktowali niezwykle prestiżowo, zostawiając wiele serca no boisku.
Mecz rozpoczął się od ataków obydwu drużyn, lecz przez pierwsze minuty nie dawały one rezultatu w postaci strzelonych bramek. Gdy zegar wskazywał na 15 minutę meczu, goście przeprowadzili składną akcję lewą stroną i po dokładnym dośrodkowaniu celnym strzałem z 10 metrów popisał się Klepacki. Po strzelonej bramce drużyna Kory nie odpuszczała i chwilę potem sprytnym strzałem z 15 metrów Lech Emek kompletnie zaskoczył bramkarza gospodarzy. 2:0!!! Do końca pierwszej połowy obydwie ekipy jeszcze kilkukrotnie zagroziły bramce swoich przeciwników, jednak wynik nie uległ już zmianie. Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków gospodarzy. Kora ograniczyła się do obrony, która dawała efekt aż do 70 minuty, kiedy to gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Podlasiak rozochocony strzeloną bramką nadal groźnie atakował jednak nie przynosiło to efektu. Kora groźnie kontratakowała i po jednej z takich akcji w polu karnym podcinany był Sulima. Sędzia wskazał na 11 metr, a pewnym egzekutorem karnego był Szewczul. W 90 minucie goście ponownie groźnie zaatakowali i 2 bramkę w tym meczy zdobył Klepacki, który ponownie strzałem z pola karnego pokonał bramkarza Podlasiaka. Chwilę później sędzia sędzia zakończył spotkanie, a drużyna Kory udała się podziękować dla licznie zgromadzonych i super dopingujących kibiców przybyłych z Korycina, a następnie świętować wielkie zwycięstwo!!!
Podlasiak Knyszyn-Konar Kora Korycin 1:4 (0:2)
Bramki dla Kory: Klepacki 15`, 90`, Lech E. 20`, Szewczul 85`